Droga siedmiu snów

autor: Grażyna Marciniak

ilustracje/okładka/układ typograficzny: Aleksandra Maszestow

wydawnictwo: Harmonia/format: B5/76 stron/oprawa twarda

Książkę można zakupić w wielu księgarniach i sklepach internetowych, oraz na stronie wydawcy: https://www.harmonia.edu.pl

Droga siedmiu snów to baśniowa opowieść o poszukiwaniu przyjaźni, a w zasadzie o jej zdobywaniu, bo droga do przyjaźni okazuje się dosyć trudna, pełna niebezpieczeństw i wyzwań.

Bohaterkami książki są dwie dziewczynki w wieku ok. 7 lat. Jedna z nich, Jagódka, to postać „realna”, funkcjonująca w pierwszym wymiarze opowieści; druga, Rozalka, funkcjonuje w drugim wymiarze – to postać z książki, którą Jagódce przed snem czyta mama. Te dwa wymiary w niezwykły sposób (tajemniczy!) połączą się w zakończeniu.

Opowieść osnuta jest wokół snów raz jednej, raz drugiej bohaterki. Obydwie trafiają do Krainy Snów i wędrują na tę samą Górę Obietnic, równolegle, z dwóch różnych stron góry. Przed każdą stają wydarzenia, które kształtują coraz dojrzalszą postawę dziewczynek. Muszą pokonać strach, wykazać się wytrwałością w dążeniu do celu, przejść poprzez różne trudne emocje. W ostatnim śnie bohaterki spotykają się na szczycie góry i są dla siebie nawzajem spełnieniem obietnicy o czekającej je prawdziwej, głębokiej przyjaźni.

Rozalka rozejrzała się wokół i, jak na zawołanie, pod ławką znalazła koszyk, a w nim całkiem pożywny prowiant. Felicjan bardzo się zdziwił, bo wcześniej nie widział w łodzi żadnego koszyka, a już na pewno nie takiego, wyładowanego po brzegi jedzeniem. Dziewczynka podzieliła się z panem myszką kanapkami z białym i żółtym serem, pokroiła dla niego jabłko na maleńkie kawałki, nalała wody mineralnej do nakrętki z butelki, a na koniec  napełniła zapasami jego mysi plecaczek.

– Dziękuję, Rozalko, za pyszny poczęstunek – Felicjan był najedzony i zadowolony. – Tak, tak, teraz możemy sobie porozmawiać. Opowiedz mi, jak przybyłaś do naszej krainy i po co?

– Jak tu przybyłam, sama nie wiem – zaczęła opowiadać Rozalka. – Zasnęłam i znalazłam się nagle w tej łodzi na środku morza. Po chwili pojawiła się przy mnie Ella, dziewczyna ze skrzydłami motyla. Powiedziała mi, że muszę dojść na szczyt Góry Obietnic, bo tam odnajdę przyjaciółkę. A potem zjawiłeś się ty. Wszystko to jest dla mnie nadal dość tajemnicze.

– O, tak, tak, znam Ellę. To dobra i miła osóbka – odparł Felicjan. – A przed tobą trudna wyprawa, oj, trudna. Chociaż szczerze ci powiem, że troszeczkę ci zazdroszczę. Mnie dotąd nie zaproszono na Górę Obietnic, gdzie spełniłoby się moje najskrytsze pragnienie. Tak długo już wędruję, ale na tej jednej górze nigdy nie byłem. Idą tam tylko wybrańcy, w odpowiednim czasie.

Fragment opowiadania Grażyny Marciniak pt. Droga siedmiu snów.